Dano mi sen dzisiaj!
Dzień nie zaczął tak: dzień 2 razy był grad, śnieg w oblodzenia wieczorem iw nocy oficjalnie obiecał -3. No dobrze, jak tu znaleźć pozytywne! A potem był czas wolny (poza-brrr, jak coś może być sadzone na ulicy), przejdź do kwiaciarni. Cóż, wszystko jest tak jak zwykle, ale pozostawić pustymi rękami nie chce i wtedy zauważam stojak z Kalanchoe! Podzarazili Cóż, dziewczyny, i jak wybrać rodzaj nastroju i nalazhivaetsya.
Cóż, to jest mój nowy Rastishka! Dobra idę do domu i prawdopodobnie w ogorod- powinny być objęte, co może zamarznąć lekko, a następnie zadzwonić. A to mój przyjaciel nazywa (podeszła do krawędzi kwiatów do sprzedaży) i powiedział, że znalazła mi passiflory z żółtymi kwiatami. Ale cena, dziewcząt, 850 rubli! To daje mi czas, aby pomyśleć o przyszłości. Dobra, myślę, myślę, a następnie zadzwonić ponownie. Kolejny mój przyjaciel przychodzi do mnie w mnogoletkami wymiany. I przynieś mi moją pasję! I wtedy zdaję sobie sprawę, że dzień zakończył się sukcesem (to byłoby częściej te dni). Tu jest mój cud bliżej:
Ale gdzieś w środku siedzi robaka i swędzenie, swędzenie, to nie jest bolshoy- vozmesh bo będziesz żałować. A ponieważ denezhek zhalko- być zarówno dziewczęta!
Cud Healer Kalanchoe
Hoya jest jednym masz mnie, ale to ulubiony
Baby-dzwoniec!
Mój nowy przyjaciel
Moja próba # 5
„Operacja Cyclamen zbawienie”
Gerbera przesadzania
Pragnienie światła i twarde lądowanie
Tsiklamen- możliwe życie sgublennaya
Znajomy
Nawet początkujący ficus, begonie i ktoś inny
Mój nowy nabytek
Meet - euharis-alfons! -
Przyjemne spotkanie
Reasumując uwalnianie wyników
Dzisiaj został przedstawiony z azalii
Begonia rubinowy kolor
Osiągnięcia kwiatów!
Kolejny debiutant w moim kollektsii- Kalanchoe
Długo oczekiwany hochushka - Dendrobium!
Hibiskus-Through ciernie do róż